Forum 12 Drużyna Harcerska TEM Strona Główna


12 Drużyna Harcerska TEM
TEM, to właśnie TEM, to właśnie On, dodaje nam sił...
Odpowiedz do tematu
dredy, tatuaże, piercing
Paulina
Bratnie Słowo


Dołączył: 10 Cze 2007
Posty: 677
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ChoKuRei i Abstrakt

Co sądzicie o dredach, tatuażach, piercing'u? i tych rzeczach do munduru?
czy to niezbyt harcerskie?

Oczywiście taka osoba dredów do munduru sobie nie zetnie, tatuaża nie zmyje, a kolczyków co chwile ściągać nie będzie, bo jej się nie będzie chciało, zresztą ciągle wkładanie i wyjmowanie, to większe prawdopodobieństwo zakażeń.

trzeba pamiętać o tym, że mundur należy szanować, ale moim zdaniem, to nic złego.
wiadomo, jakby ktoś miał całą twarz w kolczykach, to bez przesady..

ale przypomina mi się sytuacja, jak rok temu pewna ChoKuRei'ka miała kolczyka w nosie (małego), nie zdejmowała go do munduru, a ludzie się o to burzyli. to akurat dla mnie jest niezrozumiałe.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Madal
Administrator


Dołączył: 25 Lip 2006
Posty: 991
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Uważam, że dredy mogą być do munduru, ale nie mogą być na tyle długie, żeby go zasłaniać. Fryzura to osobista sprawa każdej osoby.

Jeśli chodzi o tatuaż, to w zasadzie jak jest mundur to go nie widać, chyba, że ktoś zrobi sobie na twarzy lub na przedramieniu. Dlatego uważam, że nie powinno być tatuaży, bo można sobie je zrobić w miejscu, gdzie mundur go zakrywa, a pokazywać go na plaży. Podsumowując: tatuaże tak, ale ma ich być nie widać, jak jest się w mundurze.

Co do kolczyków, jestem jak najbardziej przeciw z prostego względu. Nie jest to nasza naturalna część ciała, więc w moim mniemaniu jest niepotrzebna i niepożądana do munduru. W mundurze musimy wyglądać schludnie, a nie mieć na twarzy części metalu (a tym bardziej w nosie czy w innym "chorym" miejscu)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Madal dnia Wto 17:15, 31 Mar 2009, w całości zmieniany 3 razy
Zobacz profil autora
Przem Ek
Moderator


Dołączył: 25 Lip 2006
Posty: 731
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/3

Dredy, kolczyki, czy tatuaże to prywatna sprawa.

Co do dredów to niezależnie od długośc, grubości, koloru mogą byc. Wink
Jeśli ktoś nie lubi to czemu nie.?

Dalej, jeśli chodzi o tatuaże... To również, może niezbyt ładnie to wygląda, ale przecież wygląd sie nie liczy :]

Jeśli chodzi o kolczynki, to również mogą byc, ale bez przesady. Np. ktoś ma kolczyka w języku, to ma specjalnie zdejmowac, bo jest w mundurze.?

Kończąc, jakże małokontrowersyjny temat, uważam, że to są prywatne sprawy i jeśli ktoś lubi to nie powinno mu się zabraniac. Ma sobie odmawiac przyjemności, bo jest harcerzem i chodzi w mundurze. ?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Przem Ek dnia Wto 17:36, 31 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
TEMpa
Bratnie Słowo


Dołączył: 29 Lip 2006
Posty: 440
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z DAPPAMDY i KTR

Casi napisał:


Kończąc, jakże małokontrowersyjny temat, uważam, że to są prywatne sprawy i jeśli ktoś lubi to nie powinno mu się zabraniac. Ma sobie odmawiac przyjemności, bo jest harcerzem i chodzi w mundurze. ?


Tak, skoro jest harcerzem to raczej powinien liczyć się z tym, że są określone zasady, do których należy się przystosować. Moim zdaniem do munduru NIE MOŻE BYĆ ŻADNYCH KOLCZYKÓW , a jeśli ktoś sobie takowy robi to MUSI BYĆ ŚWIADOM TEGO, że skoro jest harcerzem to BĘDZIE MUSIAŁ zdejmować kolczyk do munduru ZA KAŻDYM RAZEM. A jeśli boi się przez to zakażeń to, albo nie zrobi sobie kolczyka , albo odejdzie z harcerstwa (skoro nie odpowiadają mu te zasady umundurowania) . Co do włośow- są jakie są, ale muszą być związane. A tatuaże... tak, żeby nie było ich widać ^^


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Oliwka
Szeregowa


Dołączył: 22 Paź 2006
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Uważam podobnie do Anis. Ja praktycznie tylko ze względu na mundur nie mam żadnego kolczyka w twarzy Wink
Tatuaże.. mundur powinien je zakrywać.
Dredy.. jak ktoś bardzo musi to proszę, jednak mnie się to nie podoba ;/

Każdy może robić co chce i jak chce, jednak ja jestem pedantka regulaminową i zero ozdób, tatuaży i dredów do munduru! Very Happy Wiem, wiem.. nadgorliwość gorsza od faszyzmu Razz


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
bambuś
Bratnie Słowo


Dołączył: 26 Lip 2006
Posty: 223
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z latam.

dready, dziara - spoko. wszystko da się jakoś zakryć, zatuszować, związać. to serio prywatna sprawa. z tym że dziara - wiadomo. troche kicha jak ktoś by miał rękawy tatuaży na przedramieniach, do wojska nie przyjmują jesli osoba ma wytatuowane np. dłonie.

jeśli chodzi o kolczyki - to jest problem. wszystko jest kwestią 'obnoszenia się z tym' wiele dziewczyn w naszej druzynie ma poprzebijane chrząstki - tylko to jakoś nie razi. delikatny kolczyk w nosie, czy języku - do przezycia. ale mój boże, kolczyk w przegrodzie nosowej czyli tkz. koło jak u byka, czy jakieś gigany w brwi czy wardze - odpada. ;/ trzeba mieć jakiś umiar i serio jeśli robimy coś takiego to trzeba się z tym liczyć, że to nie pasuje do munduru.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
dredy, tatuaże, piercing
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Odpowiedz do tematu