Forum 12 Drużyna Harcerska TEM Strona Główna


12 Drużyna Harcerska TEM
TEM, to właśnie TEM, to właśnie On, dodaje nam sił...
Odpowiedz do tematu
PH znowu <3
piotrek



Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Na pewno nie z Parzna

Mam o tym napisać już od jakiegoś czasu, no i w końcu się zebrałem. Tym razem jak coś Wam nie pasuje to powiedzcie mi to wprost, a nie za plecami. Będę pisał o Prawie Harcerskim, tak, wiem, ze ciągle o tym mówicie, tak wiem, zamęcie dość, ale sorry mam zadanie i chcę się z niego wywiązać. Prawo Harcerskie, jego rozumienie, wybiórczość w jego przestrzeganiu i jego otoczka ,oraz kilka rad i przemyśleń.

0- otoczka PH
Zacznijmy od początku. Prawo Harcerskie dotyczy każdego harcerza… Możemy tak powiedzieć uogólnieniu. Dotyczy każdego przyrzekał, tego kto złożył przyrzeczenie. Dotyczy tego kto przysięgał na życie służyć Bogu, ojczyźnie i przestrzegać Prawa Harcerskiego. Łamiesz Prawo= łamiesz dane słowo. Tylko czy wypowiadając słowa Przyrzeczenia Harcerskiego na pewno wiemy na co się porywamy? Czy aby na pewno wiemy co to jest Prawo Harcerskie i do czego nas zobowiązuje? Zdecydowanie przed złożeniem przyrzeczenia powinno się wziąć do ręki PH, przeczytać każdy punkt i zrozumieć go, tylko wtedy Przyrzeczenie ma jakiś sens, a nie jest tylko wypowiedzianymi słowami.

Następną kwestią jest sprawa stopni, a Przyrzeczenia (czyli też podpada pod kwestie związane z PH). Czemu muszę mieć krzyż, żeby zdawać stopnie? [Tak jest w wielu drużynach (nie pamiętam ,czy w TEMie też, przepraszam nie interesowałem się tym ostatnio)]. Co ma jedno z drugim wspólnego, tak na dobrą sprawę- nic, więc czemu? Jak nie mam krzyża to znaczy, że jestem gorszy od tych, którzy go mają, którzy zostali zauważeni. Ale jak ja mam być zauważony, skoro nie mam szansy, żeby się pokazać tak jak ja chcę, dlaczego nie mogę wyjść z taką inicjatywą, tylko muszę robić to czego inni chcą. To nie jest trochę zabijanie indywidualizmu? Weźmy taką sytuację- nie złożyłem, przyrzeczenia, chcę robić stopień- nie mogę, proponują mi żeby wystąpić na wieczorku- nie mam ochoty, nie lubię recytować, itp., pomóż przy DMB- mam wyjazd. I już mam opinię kogoś kto nie chce nic robić, mimo, że chcę.

Kolejna kwestia (spotkałem się np. w Łasku)- lista wymagań na krzyż- masz mieć mundur, beret, wyrecytować PH, znać symbolikę Krzyża- jak to wiesz/masz dostajesz krzyż. To jest co najmniej śmieszne jak nie przykre, że on właściwie wtedy nie ma wartości.
(Teraz będzie niepopularnie) Nie uważam, że PH ma być jedyną właściwą drogą, nienaruszalnym (świętym) zbiorem praw/zasad do których mam dostosować moje życie, a jak się nie dostosuję to „Do widzenia”. Każdy sam siebie kształtuje i niech bierze z PH to co jest dla niego ważne, ale nie wszystko. Nikt nie jest w stanie być idealnie takim jakim chce tego PH (nawet Baden-Powell taki nie był), z resztą ZHP tego od nas nie wymaga (to są bardziej wymogi środowiskowe), ZHP chce aby Przyrzeczenie i Prawo były „systemem wspierania samorozwoju” (Statut Rozdział 2. Paragraf 5 pkt. 1 jak chcecie się przekonać). Więc niech wspiera a nie narzuca.

PH nie wystarczy znać na pamięć (co też jest wymagane, ale cóż inaczej się chyba nie zmusi ludzi do poznania jego treści), trzeba je rozumieć . Nie można być fanatykiem w kwestii tego, że nie wolno go „złamać”, trzeba samemu ceniona co jesteśmy się w stanie zgodzić, a na co nie (oczywiście taż nie na takiej zasadnie- jestem taki, więc będę przestrzegał tego i tego punktu, tylko określić też jakim chce się być i do tego dążyć- „Wymagajcie od siebie nawet jakby inni od Was nie wymagali”) „Oto moja wizja” tego jak powinno się rozumieć każdy z punktów.

I- „Harcerz sumiennie…” itp., itd.
Każdy z nas (lub większość) już tu zostaje skreślony z listy członków za łamanie PH
Ważne słowa to „obowiązki”, „sumiennie”, „Przyrzeczenia Harcerskiego”
„Mam szczerą wolę całym życiem pełnić służbę BOGU i POLSCE …”
Służba Bogu uogólniając, nie rozdrabniajmy się na ateistów, agnostyków, wierzących, innowierców, itp. Służba Bogu tutaj to nic innego jak przestrzeganie zasad swojej wiary. Min. 1 raz w roku iść do spowiedzi w okresie Wielkanocy, co niedziela na mszę (nie ma przebacz), brak zabaw w Wielki Post, w święta nakazane do kościoła, przestrzegać Dekalogu. Każdy powiedział kiedyś „O Boże”, zabił komara, zaniedbał niedziele w kościele na rzecz jakiejś innej sprawy, okłamał (minął się z prawdą), itd. To wszystko są grzechy ciężkie, które blokują drogę do zbawienia i dodatkowo łamiecie najważniejsze w kościele zasady i gdzie na sumienna (ciągła) służba Bogu (wierze). Z służbą Polsce(ojczyźnie) jest lepiej (łatwiej)- nie łam prawa, płać podatki, jak trzeba to broń, szanuj barwy narodowe, pamiętaj o świętach narodowych itd. No to ilu z nas na tym etapie nie łamie PH?

II – „Na słowie harcerza…”
Kto ani razu nie skłamał, nie minął się z prawdą, nie zataił czegoś , ręka do góry [link widoczny dla zalogowanych] Tak myślałem...
Nie chodzi o to, zęby nigdy nie skłamać, ale o to, żeby kiedy nie trzeba tego nie robić, żeby tego unikać, żeby przyjaciele mogli wiedzieć, że mogą powierzyć Ci sekrety, a Ty ich nie rozpowiesz, że jak powiesz, że będziesz na 9 to będziesz (może w pól do 10, może 10 po 9, ale będziesz), a nie, że napiszesz później, „sorry, wiesz, miałem być, ale no nie byłem, bo nie”, wiadomo każdemu się może zdarzyć, zaspać, zapomnieć, wiadomo, ale niech to nie będzie notoryczne Smile (macie emotikonka bo jeszcze żadnego nie było i uznacie, że się spinam Razz ), niech ludzie mogą na nas i na naszym słowie polegać. Ok. to teraz osoby, na których słowie można polegać podniosą rękę do góry. [link widoczny dla zalogowanych] Od razu lepiej Smile

III- „Harcerz jest …”
Tutaj raczej spoko z rozumieniem i przestrzeganiem. Harcerz podejmuje się z własnej woli jakiś zadań na rzecz innych, realizuje je (wiadomo są zgrzyty), pomaga. Tutaj jest naprawdę spoko, więc raczej nie ma o czym mówić.

IV- „… w każdym widzi bliźniego… za brata każdego innego harcerza”
Nie, nie i nie, nie ma opcji, nie. Każdy ma jakąś osobę której nie cierpi, której istnienie doprowadza do choroby. Sam takich osób mam miliard i nie widzę powodu żeby traktować ich nawet na równi z powietrzem (bo ono jest mi potrzebne). Brat to osoba, której mogę się zwierzyć, której ufam, którą szanuję (z resztą wiecie o co chodzi chociażby na przykładzie „harcerskich rodzinkach” jak to nazywam) i mam taką osobę widzieć w KAŻDYM harcerzu, nawet w tym, którego bym nie oblał ciepłym gdyby płonął, nie wydaje mi się.
Tutaj, w tym punkcie wyraźnie widać, że więzi harcerskie są wyżej niż więzi z „normalnymi” ludźmi, z czym się zgodzę. Nie chodzi o to, żeby w każdym widzieć bliźniego, a brata/ siostrę w wszystkich harcerzach, bo po prostu sienie da. Chodzi o to, żeby budować więzi, i punkt Jano wskazuje które będą mocniejsze. Chodzi o to, żeby umieć się otworzyć przed drugim człowiekiem.
V- „…po rycersku ”
Dementuje plotki- nie chodzi o przeprowadzanie staruszek przez jezdnię to jest w II. Moglibyśmy pójść bardzo daleko i uznać, że mamy zgłaszać wszelkie przejawy łamania prawa, jak ktoś napastuje dziewczynę to dać napastowacicielowi w zęby, ale to też jest w II.
Rycerze występowali w obronie króla- to odrzucamy. Występowali w obronie zasad, mieli własne zasady- kodeks rycerski (nie ważne co tam było, ważne że był to zbiór zasad), chodzi o to, żeby tez mieć zbiór zasad i umieć go bronić, przed zmianami, które powoduje świat, inni ludzie, wydarzenia. Trzeba mieć, stosować, bronić własnego systemu wartości.

VI- „miłuje przyrodę”
„Nie depcz trawnika nie znasz 6 pkt.” Mam nie deptać trawnika? [link widoczny dla zalogowanych] Czemu, chcę jakiś konkretny powód. Bo nie szanuję przyrody, trawa jest od 2 rzeczy wyglądania (tym się zajmują psy) i od chodzenia (podobnie jak ścieżki, ale ścieżek nie ma wszędzie). Nie bądźmy fanatykami. Bo może zaraz przestaniemy palić w ogniskach drewnem.
Po prostu segregujmy odpady (tak wiem że je mieszają w śmieciarkach, ale później je segregują jak są dobrą firmą, a jak nie to nie, ale będziesz miał czyste sumienie), nie palmy plastików, opon, etc, jak znajdziesz sidła w lesie to to zgłoś, po prostu nie szkodź, od tego są fabryki. Tylko tyle, nic więcej. A nie „.. stara się ją poznać”. „Ile jest PN”, „10 zwierząt zagrożonych”… Jak mi to będzie potrzebna to mam Internet i będę go miał, oczywiście fajnie jest wiedzieć więcej, wiadomo, ale jaki ma cel nauka na pamięć, skoro, np. wymienię 10 zwierzą chronionych, ale nie wiem gdzie są i jak wyglądają, to po co mi umieć wymienić (celo nie użyłem znać) 10 zwierząt? Hm?
A i jeszcze jak jesteśmy przy zwierzętach, miąłem fajny obrazek, ale zaginął (aukcja sprzedam dziecko, no nie mam czasu bo przygarnąłem pieska). Chodzi o znęcanie się nad zwierzętami, wiem, że nie wyrzucacie zwierząt z samochodów, nie trzymacie na mrozie na zewnątrz, ale chodzi też o znęcanie psychiczne- jesteście jego właścicielami czy to pies, chomik, kot, czy wombat. Wie, że możecie mu dać jeść, sam sobie wziąć nie może „ale ma chrupki!” no to je wcinaj zamiast niego, a on sobie weźmie coś lodówki i będzie jadł na twoich wielkich smutnych oczach, proszących o kawałek. Jeśli widzisz, że robisz zwierzakowi przykrość to to napraw. To jeszcze odnośnie szanowania przyrody.

VII- „…karny i posłuszny…”
-„Synu pozmywaj”
-„Za chwile, dokończę level/rozdział” i co i zapomniałem, znowu złamałem PH, ehh…
Tutaj krótko, bo też nie ma o czym- jak ktoś Cię o coś prosi ZRÓB TO, tym bardziej jeśli to osoba, którą szanujesz (nie ważne rodzic, przełożony- jeśli kogoś szanujesz to też podchodzi pod ten punkt). Ale też nie można stać się niewolnikiem, trzeba to jakoś wypośrodkować, żeby nie stać się popychadłem.

VIII- „…pogodny”
„To co mam nie płakać, mam nie mieć doła!?”. Możesz, możesz. Mówi się o tym, że trzeba zmienić PH (chodzi zazwyczaj o 10 pkt.) ale moim zdaniem ten punkt jest do odstrzału/ zmiany/ przeformułowania. Zamieniłbym go na „zawsze otwarty”, „zawsze skory do rozmowy (np. o problemach)”, wiec daruje sonie produkowanie się na jego temat.

IX- „.. oszczędny i ofiarny”
Tutaj chyba nie ma o czym pisać.

X- „czysty w myśli, mowie, uczynkach…”
Ten punkt jest Źle rozumiany (zazwyczaj). On składa się z 2 CZĘSCI, a o tej pierwszej zdaje się, że większość zapomina. Ten punkt chce, żebym nikomu nie życzył źle, żebym nie przeklinał, NIE OBRAŻAŁ , nie obgadywał za plecami, nie był dwulicowy. Niby tylko tyle, a jednak aż tyle.
I teraz ulubiona/ kontrowersyjna część tego punktu, nie przytaczam, bo każdy zna.
Znam osoby, które nie jedzą pralinek z nadzieniem rumowym, ajerkoniakowym, etc. Spoko to ich decyzja. Znam osoby, które skreśliły PEŁNOLETNIE osoby które na imprezach, koncertach, ze znajomymi się napiją. Czy tylko ja tu czuję paranoję. Zrozumiałbym nawet jeśli skreślilibyśmy osobę niepełnoletnią używającą alkoholu (poza zbiórkami, rajdami), ale bym tego nie zaakceptował. To jest jej decyzja, łamie prawo- problem jej i jej rodziców, szkodzi sobie- problem jej. Ale jeśli nie przychodzi zawiana na zbiórki, jeśli nie namawia do picia to NIE MA się do czego przyczepić, bo to jej życie, jej wybory, jej system wartości, koniec, te rzeczy należą tylko do tej osoby i nie widzę powodu żeby wbijać się z buciorami.
Oczywiście jeśli ta osoba jest postrzegana, za dającą przykład, nie powinna dać po sobie poznać, że ma taka słabość, ze względu na innych, ale to jest oczywiste.
Tak samo z paleniem tytoniu, używaniem miękkich i twardych narkotyków, twardych tabletek. To są prywatne sprawy, i nic nam do nich, oczywiście jeśli osoba jest niepełnoletnia, można próbować mediacji , ale jak jest pełnoletnia nie ma się nic do gadania. Smile

Podsumowanie:
To tylko mój punkt widzenia. Ale tak jak mówiłem, PH to nie sztywne prawo tylko wskazówka/narzędzie do kształtowania siebie Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Milka



Dołączył: 01 Gru 2012
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 12 DH "TEM"

Uwielbiam Twoje wywody <3 Tak myślę, że Przerzeczenie często jest odbierane w jeden sposób (dobra, wiem, nie chciałeś poruszać TEMatu ateistów, agnostyków...lubię roztrząsać takie sprawy :3). "...służyć Bogu...". Sam B-P powiedział, że "Jeżeli nasz skauting miałby być bez Boga lepiej, żeby w ogóle go nie było." Jak to rozumieć? Harcerz, który jest ateistą ma nagle zacząć wierzyć? Tylko, że harcerstwo kiedyś było nastawione przede wszystkim na patriotyzm. "Kraj pierwszy, później ja." Więc czemu Bóg pełni tak ważną rolę w Przyrzeczeniu i życiu harcerzy? Chyba, że mamy na myśli sysTEM wartości, PH, ideały. Tak zawsze jest to tłumaczone w naszej drużynie. Jednak nie dowiemy się co miał na myśli autor tej "obietnicy", bo nie znaliśmy go osobiście. I tutaj obraz Boga zależy od toku myślenia każdego z nas...

Dziękuję, skończyłam i jeszcze raz Cię przepraszam Skroku, że nawiązałam do tego, co chciałeś ominąć, ale nie mogłam się powstrzymać Razz


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Jan



Dołączył: 11 Sie 2013
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

"Chodzi o to, żeby budować więzi, i punkt JANO wskazuje które będą mocniejsze."
Ale że chodzi o mnie(bo między innymi Przemysław mnie tak nazywa)?
Jeśli chodzi o Boga to myślę że trzeba to rozumieć jako osobę doskonałą i krystalicznie dobrą i do takiej osoby mamy się upodabniać. Kiedyś rozmawiali o tym na forum ZHP i chcieli wprowadzenia dwóch wersji: dla katolików i ateistów.
Co do ostatnie go punktu prawa myślę że chcą jego zmiany bo jest on niewygodny dla osób pełnoletnich chociaż nie wiem czy się tym przejmują. Jeszcze odnośnie kart na harcerza i kart do przyrzeczenia to dla mnie jest to szczególnie głupie gdyż nowy harcerz może nawet chyba w 2 tygodniach zrobić obydwie karty. Prawo "Harcerz jest zawsze pogodny" ja widzę jako zapychacz który został wprowadzony żeby liczba praw wyniosła 10 (taki harcerski dekalog). Odnośnie zaginionego obrazka [link widoczny dla zalogowanych]
Przepraszam za wtrącenie się.
PS
Polecam z zapoznaniem się z tą historią (może jest zmyślona ale nie to jest ważne. Poniżej jest nawet link do piosenki który mówi o młodych dorosłych za kółkiem) to można podpiąć do ostatniego punktu. [link widoczny dla zalogowanych]
polecam też komentarze. (a dla leniwych piłeś(też chodzi o narkotyki i inne używki) nie jedź! Nie wsiadaj do auta z nietrzeźwym kierowcą tylko nie pozwól mu jechać(nawet po jednym piwku styl jazdy się zmienia najczęściej na bardziej niebezpieczny choć inni twierdzą że tak nie jest)! Naprawdę nie warto ryzykować życia!)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Jan dnia Pon 20:54, 03 Lut 2014, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
Dora



Dołączył: 08 Gru 2011
Posty: 187
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Na pewno nie Zelów

Zgadzam się - każdy musi Prawo Harcerskie zdefiniować na swój sposób, bo to przecież nasze życie i nasze wybory Smile nie można go nie przestrzegać, ale nie można się też go sztywno trzymać, bo nie po to jest. Każdy musi je w odpowiednim czasie zrozumieć sam. Co do tego Boga to zgodzę się z Jankiem i Izą, chodzi tu o jakiś ideał, takie troszkę "wyższy, nieokreślony byt", do którego mamy dążyć, mieć szacunek, upodabniać się, ale nie przestawać być sobą Smile A co do Harcerz jest zawsze pogodny, to wydaje mi się, że tu nie ma chodzić o - zdechł mi pies, ale nie będę płakać, bo harcerz jest zawsze pogodny, kupię drugiego i będę się cieszyć, czy coś w tym rodzaju Very Happy tu raczej chodzi o po prostu bycie optymistą - ok, zdechł mi pies, ale przecież był moim przyjacielem, nie mogę się załamywać, mam tyle wspomnień z nim związanych. drugiego takiego nie znajdę, ale przecież jakieś inne zwierzę może być równie fajnie jak on Very Happy dostrzeganie pozytywnych uroków życia Smile może tu też chodzić o organizowanie czasu, bo przecież harcerz nie patrzy cały czas w sufit i narzeka - ale mi się nudzi, nie mam co robić, boże jak nudno... zawsze potrafi coś wymyślić, a to jakaś ciekawa zbiórka, a to wyjście z przyjaciółmi czy jakaś ciekawa zabawa Smile chyba o to chodzi w tym punkcie, ja zawsze tak go pojmowałam Very Happy ale tak jak mówiłam - interpretacja PH zależy tylko od nas, czasem trzeba dorosnąć do niektórych wniosków i nie zamykać się na tylko jedno, proste wytłumaczenie Smile pozdrawiam :*


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Dora dnia Pon 22:08, 03 Lut 2014, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PH znowu <3
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Odpowiedz do tematu