Forum 12 Drużyna Harcerska TEM Strona Główna


12 Drużyna Harcerska TEM
TEM, to właśnie TEM, to właśnie On, dodaje nam sił...
Odpowiedz do tematu
Co skłoniło was do wstąpienia do TEMu?
darka



Dołączył: 30 Lip 2006
Posty: 309
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z ucha

bo wiecie, mnie to zawsze interesowało Smile mnie na przykład agata zmusiła Razz autentycznie zmusiła mnie do przyścia na pierwszą zbiórkę. Very Happy i pomyślałam, że przyjde, nie spodoba mi się, i da mi spokój. a tu taka niespodziewajka, że jednak mi sie spodobało Smile zawsze byłam wszędzie najmłodsza i w ogóle. Very Happy mało jest osób które przyszły tak nie zaciągnięte przez kogoś...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Pati



Dołączył: 26 Lip 2006
Posty: 266
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: cho ku rei <3

hmmm... jak sie rozpadła 8 to zastanawialiśmy się gdzie przejść. i zdania były podzielone. jednak znałam wcześniej Kasie ktora byla juz wtedy w 12 i pozniej jakos tak samo poszlo... Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Ernest



Dołączył: 24 Sie 2006
Posty: 268
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dzikie Orły

Chyba mogę powiedzieć i nikm nie będziemiał mi tego za złe, że ja równiż przyszedłem do TEMu tylko dla tego, że się 8 rozpadła... Byłem do niej przywiązany, a jesli ktos nie wie to byłem tam nawet przybocznym... Tak serio to na początu TEM to miałabyć taka chwila regeneracji, po której powróciłbym do 8... Tak sie jednak nie stało, bo chociaż kochałem i nadal kocham 8 to TEm także mnie wciągnął: ten specyficzny klimat, biwaki, to wszytsko... Teraz nie był bym w stanie odejść nawet jęsli 8 mogłaby działać... Smile Teraz TEM to część mojego życia...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Przem Ek
Moderator


Dołączył: 25 Lip 2006
Posty: 731
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/3

Ja mogłem wstąpić już wcześniej do TEMu jakies 2 lata TEMu ale byłem wtedy noobem i teraz żałuje tego Sad a tak wogóle panuje ta specyficzna atmosfera której nie ma nigdzie indziej Very HappyVery Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
TEMpa
Bratnie Słowo


Dołączył: 29 Lip 2006
Posty: 440
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z DAPPAMDY i KTR

ja chciałam wstąpić. i wiedziałam, że to już postanowione. na zbiórkę przyszłam z Anią Kubicą Very Happy znałam tylko ją, Darie, Agate i Monike. pierwsza zbiórka była drużyny w harcówce 101. to było w Dzień Ziemi. Hmm... tak sie składa, ze interesuje mnie ekologia i przyroda. Jak mówi Tusia: "Nic nie jest przypadkiem"i coraz częściej przekonuje się o tym. I przekonałam się, że czasem są wzloty i upadki, ale ja nie rezygnuje


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Mały Mikuła
Szeregowy


Dołączył: 25 Lip 2006
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Music World

Hmmmm... ja w harcerstwie chciałem być od dawna ale jakoś moi rodzice sie na to nie zgadzali...ale ja tak łatwo nie odpuszczałem i zatruwałem im życie tekstami że oni też kiedyś byli i ja też chce spróbować czegoś nowego w swoim życiu Very Happy W końcu się udało Cool Razz No i TEM mnie tak wciągnął że mnie teraz nawet stado Pudzianowskich nie wyciągnie z tej drużyny Razz TEM jest dla mnie wszystkim Smile Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Frytka
Nasza była, kochana drużynowa


Dołączył: 29 Lip 2006
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Piękna polska wieś ;)

No jak chodziłam do 4 klasy podstawówki to moja kuzynka mnie wciągała do tej drużyny i ciągle o niej opowiadała, ale jakoś tak nie mogłam sie przełamać. I choć to głupie to nie chciałam wstąpić do TEMu bo nie miałam z kim. Dwa lata później właśnie moja kuzynka z dwiema dziewczynami od siebie z zastepu przyszły do naszej klasy w celach ogłoszenia naboru do TEMu. Cała moja klasa się zlewała ze "skarpetek" i prawie cała klasa stwierdziła, że idzie się pośmiać na zbiórke z harcerzy, więc się z nimi zabrałam Smile Później dużo ludzi od nas się wciągneło do drużyny i tak mielismy pół klasy w TEMie, ale po jakims pół roku prawie wszyscy się wykruszyli i została nas trójka - ja, SuMo i Globus Smile To były czasy mmmm


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Przem Ek
Moderator


Dołączył: 25 Lip 2006
Posty: 731
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/3

No Fryta u nas tak samo jest...praktycznie klasa dzieli sie na harcerzy i nie harcerzy i wkurza mnie to ze oni znają adres strony i pewnie przeczytają to co teraz pisze SadSadSad


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
kasia_12



Dołączył: 25 Lip 2006
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: DAPPAMDA

Ehh... ja przeszłąm do TEMu z 43..... Skłoniło mnie to ze w TEMie zawsze widziłam braterstwo ... jako jesdna z nielicznych druzyn potrafiła sie naprawde zgrac.... nie tylko w małych grupkach ale wszyscy" razem".... i to mi bardzo pomogło podjac tę decyzje... a do 43 wstąpiłam przez nabór... podobnie jak u fryty na poczatku przyszło połowe klasy a poTEM zostałam tylko ja:)Smile No a teraz jesTEM w TEMie i nie zamierzam z tąd odchodzić:*:*:*:*


JesTEM TEMowcem i jesTEM z tego bardzo DUMNA...:*:*:*:*:*:*:*

:*:*::*:*
Kocham Was


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
bambuś
Bratnie Słowo


Dołączył: 26 Lip 2006
Posty: 223
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z latam.

ta. mnie szymczork w 1 klasie gimnazjum na technice zaciągnęło. pierdykło mi w łeb i mów że jak nie przyjde to sie obrazi. no co miałam robić Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Madal
Administrator


Dołączył: 25 Lip 2006
Posty: 991
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Mnie zmuszono:( Najpierw moja mama mi mówiła, że Monika Łakoma przyszła do niej do biblioteki i powiedziała, żeby namówiła mnie na harcerstwo. Moja mama, oczywiście na drugi dzień mówi: Adam w piątek jest zbiórka masz iść! , no i przyszedłem, chociaż bardzo niechętnie, a mówiłem jej, że jak pójdę to już tam nigdy nie wrócę. Jakoś tak się złożyło, ze się wciągnąłem Razz (i jeszcze mnie szymczoki i Łakome namawiały w szkole czasami...)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Aniulka
Szeregowa


Dołączył: 03 Sie 2006
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z chmur :)

Ze mną było jakoś inaczej. Do końca niewiem od kogo się dowiedziałam ale prawdopodobnie od Filipiny lub Nataliitzn Milena się dowiedziała a później mi powiedziała i razem z Żanetą z Mileny klasy poszłyśmy na zbiórkę zastępu Łyżki. Było fajnie i podobało mi się, ale nie pamiętam czy ktoś później nam mówił o zbiórce drużyny. Pamiętam że później właśnie pojawił się plakat w szkole no to mówimy sobie z Mileną idziemy Very Happy i tak zostałyśmy. Z naszego rocznika wtedy tylko my zostałyśmy i jesteśmy już 2 lata Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
fifi



Dołączył: 08 Sie 2006
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków/Bełchatów/Łódź

pewnego pięknego dnia w szkole:

Natalia i Marysia: nie chciałabyś może jechać na biwak drużyny harcerskiej ?
Ja: yyy....a kiedy ?
N i M: no w ten weekend
Ja: no dobra, mogę jechać....


i tak właśnie pojechałam na niezapomniany biwak który był jednocześnie moją pierwszą zbiórką Smile pamiętam że moje ówcześnie harcerze kojarzyli mi się z wojskiem i tylko się bałam że mi będą kazali się czołgac czy coś takiego Very HappyVery Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Misiunia
Bratnie Słowo


Dołączył: 01 Sie 2006
Posty: 500
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: stamtąd

Jak byłma młodsza to czasem chodziłąm na zbiórki, gry, czy ogniska TEMu.. za sis, która nie wyobrażała sobie życia bez harcerstwa. Ale nie wciągnęło mnie to wtedy. Było dla mnie tylko i wyłącznie zabawą.

Kilka lat później.. moja sis pokłóciła się z rodzicami przed jakimś biwakiem i oni nie cheili jej na niego póścić. A jej straszliwie zeleżało. Więc rodzice powiedzieli, że pojedzie pod warunkiem, jeśli ja też pojadę. I postawili mnie w głupiej sytuacji, bo bardzo nie chciałam jechać. Nikogo nie znałam. Ale zrobiłam to aby ona mogła pojechać.. To był 28 listpoada, mój pierwszy, a zarazem najlepszy biwak. Mój początek w harcerstiwe. Do tej pory dziękuję rodzicom za takie 'głupie' ultimatum. Smile
I to jest ten sam biwak, o kórym pisze Fif.
Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kurzy
Szeregowy


Dołączył: 25 Lip 2006
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: GKS Bełchatów

Ja nigdy o Harcerstwie nie myslalem powaznie, dopoki mnie nie zawiesili.. :/ bo jak mialem wybór czy isc na zbiórke czy gdzies indziej to mnie nie motywowalo moge nie isc nic mi sie nie stanie... ale jak musialem zaczac sie starac zeby przyjsc to mnie zaczelo zdeczka motywowac... a moja pierwsza zbiorka byla na naborze jakies 4 lub 3 lata TEMu. Najpierw przyszli harcerze na lekcje i nas namawiali a że ja lubilem takie rzeczy i lubie delej( poza tym moi rodzice tez byli hrcerzami)to przyszedlem i zostalem.. tzn. chwilowo mnie nie ma Very Happy nie zapomne jak na pierwszej zbiórce mówiłem do Johna Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Co skłoniło was do wstąpienia do TEMu?
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 1 z 2  

  
  
 Odpowiedz do tematu