Forum 12 Drużyna Harcerska TEM Strona Główna


12 Drużyna Harcerska TEM
TEM, to właśnie TEM, to właśnie On, dodaje nam sił...
Odpowiedz do tematu
bambuś
Bratnie Słowo


Dołączył: 26 Lip 2006
Posty: 223
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z latam.

widzę że niezłą burzę wywołałam. kurcze. naprawde trzeba mieć do tego dystans. kawały są po to żeby śmieszyć. jeśli kogoś poważnie uraziłam, to przepraszam.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Madal
Administrator


Dołączył: 25 Lip 2006
Posty: 991
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Torturowanie ludzi i holokaust nikogo nie powinny śmieszyć, a jednak śmieszą (mnie też). To świadczy o naszym dobrobycie. Mówimy o czymś, ze było straszne, ale tego nie przeżyliśmy. Postarajcie sobie wyobrazić, co musieli przeżywać Żydzi w komorach gazowych. Powolna śmierć. Nic przyjemnego i śmiesznego...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
lukasz1125



Dołączył: 03 Sie 2006
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Pneumokałki

a ja myślałem że dyskusja jest juz skończona? A wy jednak nadal w to brniecie...
Jeśli tak bardzo chcecie o tym porozawiać, to załóżcie sobie oddzielny temat a nie zaśmiecajcie tematu o dowcipach...
Pozdro


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Przem Ek
Moderator


Dołączył: 25 Lip 2006
Posty: 731
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/3

Najlepsze kawały haha.. haha jak sobie tylko przypominam to już mi sie chce zlewać RazzVery Happy to jak marian opowiadał u leśniczego Razz myślałem ze odejde w niepamieć xDD


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
TEMpa
Bratnie Słowo


Dołączył: 29 Lip 2006
Posty: 440
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z DAPPAMDY i KTR

kawał Startu:
Indiane złapali Polaka, Francuza i Niemca i powiedzieli, że z ich skóry zrobią sobie KANU (taka łódka) jednak pozwolili wybrać sobie broń którą ich zabiją. Francuz wybrał sztylet. Indianie podcięli mu gardło, a z jego skóry zrobili KANU. Niemiec wybrał pistolet. Palnęli mu w łeb a ze skóry zrobili KANU. Polak poprosił o widelec. Zaskoczeni Indianie spełnili jego prośbę. Polak wziął widelec i zaczął kłuć się nim po całym ciele mówiąć:
-Ja wam dam KANU!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Misiunia
Bratnie Słowo


Dołączył: 01 Sie 2006
Posty: 500
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: stamtąd

Ja wam dam kanu <Lol> tak naprawdę to chyba najlepszy kawał na świecie ;D


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
marta12



Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: KONTRAST PIK

Babcia do Jasia:
-Ile jest 2+2?
-Cztery,odpowiada Jaś.
-Dobrze dostajesz 4 cukierki
-Moglem powiedziec 10:D


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
TEMpa
Bratnie Słowo


Dołączył: 29 Lip 2006
Posty: 440
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z DAPPAMDY i KTR

uwielbiam ten kawał:

Był sobie chłopiec, który nigdy nic nie mówił. Pewnego dnia przy obiedzie chłopczyk zapytałał:
-A gdzie kompot?
Wszyscy w rodzinie ucieszyli się, że zaczął mówić. Mama mówi:
-Dziecko, ty mówisz! A czemu nigdy nic nie mówiłeś?
Chłopiec na to:
-Zawsze był kompot..


-.- Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Depo



Dołączył: 26 Wrz 2009
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Bełchatów

kilka dowcipów ode mnie Very Happy

Arrow Przychodz baba do lekarza, a lekarz na miejscu ja odprawia:
-A niech se pani do domu idzie, bo poczynają o nas dowcipy opowiadac xD

Very HappyVery HappyVery Happy

Arrow Przychodzi blondynka (bez urazy dla wszystkich blondynek z 12 Very Happy) i pyta sprzedawcy:
- Proszę pana, a co to takie podłużne zielone ??
-To ogórki - odpowiada sprzedawca
- Aha, to poproszę kilogram i każde oddzielnie zapakować.
- A to takie brązowe, okrągłe i włochate ??
- To kiwi.
- To proszę kilogram i każde oddzielnie zapakować.
Sprzedawca robi wszystko zgodnie z życzeniem.
- A to takie drobne, czarne ??
- To mak, ale, cholewcia, nie jest na sprzedaż !!!

Very HappyVery HappyVery Happy

Arrow Żona żali się mężowi:
- Kochanie, ciągle tylko piorę, prasuję, gotuję, sprzątam, myje, odkurzam... Czuje się jak kopciuszek !!
Mąż na to:
- A nie mówiłem przed ślubem, że będzie Ci ze mną jak w bajce ?!

Very HappyVery HappyVery Happy


Na razie to tyle XDXDXD


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Depo dnia Czw 20:50, 10 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
natalia
Zastępowa


Dołączył: 09 Gru 2008
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

- Nauczycielka prosi Jasia:
- Jasiu wytrzyj tablicę.
- Nie.
- Jasiu wytrzyj!
- No dobra. Ale gdzie jest szmatka?
- Poszukaj gdzieś w szafce.
- Przez ten czas nauczycielka pyta dzieci:
- Kochane dzieci co napisalibyście na moim grobie gdybym umarła?
A Jasiu znalazł szmatę i mówi:
- Tu leży ta szmata!
Z góry przepraszam za te teksty

Wchodzi nauczyciel do klasy i mówi:
-Wszyscy nienormalni proszę wstać!
Wstaje Jasiu a nauczyciel się go pyta:
-Jasiu dlaczego wstałeś?
A Jasiu na to:
-No bo mi głupio jak pan tak sam stoi...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Dudek



Dołączył: 06 Sty 2009
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Sytuacja jest następująca: jedzie sobie karawan, w karawanie trumna, w trumnie trup, a karawanem kieruje bardzo pijany kierowca. Jest noc, pada deszcz, nic nie widać. Kierowca jedzie dość brawurowo, dawno już przekroczył dozwoloną prędkość, za ostro wszedł w zakręt, bagażnik się otworzył, wieczko od trumny się uchyliło i trup wypadł na jezdnię.
Po pewnym czasie, tą samą trasą jedzie starsze małżeństwo, nagle kierowca czuje, że na coś najechał. Starsza pani wpada w panikę, krzycząc:
- Jezus Maria! Człowieka przejechałeś! Co my teraz zrobimy!?
Wysiedli z samochodu, zobaczyli, że obok jest mur, więc przerzucili tego trupa ze mur. Za murem była jednostka wojskowa. Wartownik krzyczy:
- Stój, bo strzelam!
I puszcza serię z karabinu. Podchodzi do muru, widzi trupa, wpada w rozpacz:
- Co ja zrobiłem!? Zabiłem człowieka!
Ale żeby się pozbyć kłopotu wyrzuca trupa za mur. Jedzie na rowerze pijany facet i oczywiście przejeżdża po tym trupie. Zszokowany schodzi z roweru:
- Co ja zrobiłem, człowieka przejechałem! Wezmę go do szpitala, może go jeszcze uratują!
Przerzucił zwłoki przez ramę, zawiózł do miejscowego przychodni.
Tam trafiły na salę operacyjną; mija jedna godzina operacji, druga, trzecia, czwarta, wreszcie wychodzi z sali zalany w trupa chirurg, cały we krwi. Zdenerwowany rowerzysta podniósł się z krzesła:
- I co, i co?!
- Ma pan szczęście, że pan na mnie trafił! Będzie żył!






Następny

Jedzie sobie dziadek dorożką. Zatrzymuje go policja.
- Co tam dziadku przewozicie?
- A mleko
- A z czego to mleko?
- Z kokosa
Policjanci myśleli, że ma coś więcej, ale mleko tez dobre.
- Pokażcie to mleko dziadku.
Napili się mleka. A dziadek rusza i krzyczy: wio, Kokos!

Kolejny

Jedzie ksiądz przez małą mieścinę, na głównym skrzyżowaniu, tuż przed drzwiami komendy policji leży rozjechany pies. Ksiądz zdegustowany brakiem reakcji zatrzymuje auto, wchodzi na komendę i mówi:
- Panowie chciałem zwrócić uwagę, że przed waszymi drzwiami leży rozjechany pies i zero reakcji z waszej strony!
Na to gliniarz głupio się zaśmiał i mówi:
- Ja myślałem, że to wy jesteście od pogrzebów.
Ksiądz na to też z ironicznym uśmiechem:
- Przyszedłem zawiadomić najbliższą rodzinę


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Dudek dnia Pią 9:56, 11 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
natalia
Zastępowa


Dołączył: 09 Gru 2008
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Jasiu podchodzi do taty i mówi tak:
-Tato, a podobno twój ojciec był głupi.
-Chyba twój!!!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
natalia
Zastępowa


Dołączył: 09 Gru 2008
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Mały dinozaur pyta się mamy:
-Mamo, a jak ja umrę to pójdę do nieb?
-Nie synku, pójdziesz do muzeum


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Depo



Dołączył: 26 Wrz 2009
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Bełchatów

Jeden thebesciarski ode mnie Very Happy

Tylko uwaga, bo piszę z pamięci Smile

Teściowa postanowiła sprawdzić swoich zięciów, więc zaaranżowała, iż topi się w studni, Najpierw oczywiście "próba", wchodzi do studni po linie ale nie zdejmuje liny, sprawdza, wszystko Okey, więc wychodzi i następnego dnia tuż przed przyjazdem pierwszego zięcia wchodzi do studni i zostawia linę. Przyjeżdża pierwszy zięć, teściowa wrzeszczy "na pomoc!!!", zięć podbiega i wyciąga teściową ze studni za linę. Teściowa uradowana. Pierwszy zięć następnego dnia budzi się i widzi przed domem malucha z napisem na rejestracji "dla zięcia od teściowej". Tego samego dnia tuż przed przyjazdem drugiego zięcia teściowa powtarza swój numer: wskakuje do studni, że niby się topi, ale zostawia linę. Przyjeżdża drugi zięć i słyszy "ratunku, na pomoc!!!" ze studni, więc podbiega i wyciąga teściową za linę ze studni. Następnego dnia budzi się i widzi przed oknem poloneza z napisem na rejestracji "dla zięcia od teściowej". Tego samego dnia miał przyjechać trzeci zięć. Teściowa robi stary trik, wskakuje do studni i zostawia linę. Przyjeżdża trzeci zięć i słyszy ze studni "ratunkuuu!", podbiega, widzi teściową, więc leci do ogrodu po sekator, bierze go i ucina linę. Teściowa się utopiła. Następnego dnia budzi się i widzi przed oknem nówka mercedes serii 3 z napisem na rejestracji: "dla ukochanego zięcia TEŚĆ"

Very HappyD


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Przem Ek
Moderator


Dołączył: 25 Lip 2006
Posty: 731
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/3

wreszcie dobry kawał Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Najlepsze dowcipy
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 3 z 4  

  
  
 Odpowiedz do tematu