darka
|
przepraszam bardzo, że to tu wrzucę, ale tak mi się skojarzyło, że nie mogłam się powstrzymać. możecie na mnie nakrzyczeć.
Rozmawia dwóch mnichów, młody ze starszym: - Mistrzu, wybacz, że pytam, ale co by się stało, gdyby mnich przepisujący księgi się pomylił i jakieś zdanie przepisał błędnie? - Nie, to niemożliwe, nikt się nie myli. - No, ale jakby się ktoś pomylił, to co by się stało? - Mówię ci, że nikt się nie myli. Znasz tekst Biblii na pamięć. Przyniosę ci jedną z pierwszych kopii i zobaczysz, że nic a nic nie odbiega od tej, z której i ty się uczyłeś... Stary mnich poszedł po ów tekst i nie ma go godzinę, dwie, trzy... W końcu młody mnich poszedł szukać mistrza. Znalazł go w bibliotece, płaczącego nad dwoma tekstami Biblii - nowszym i starszym, najbliższym oryginałowi - Mistrzu, co się stało!? - W pierwszym tekście jest napisane: będziesz żył w celi, bracie; a w kolejnych kopiach: będziesz żył w celibacie... |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
miki6117
Bratnie Słowo
|
" Bo dzieło niszczenia, w dobrej sprawie jest święte, jak dzieło tworzenia" Piękny fragment "Reduty Ordona" A. Mickiewicza Przecież mówiłem że zło jest dobre tylko w wyjątkowych przypadkach ;> |
||||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy Ostatnio zmieniony przez miki6117 dnia Śro 8:20, 04 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz |
Marcin7CZT
|
Niektórzy to trochę źle interpretowali i potem były krucjaty średniowieczne. No bo przecież można ciąć i kroić ludzi, no bo oni są innej wiary?!
W 100% się z tym zgadzam. |
||||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
miki6117
Bratnie Słowo
|
Ja też się z tym zgadzam, ale mimo to jednak bronie Kościół... nie wiem czemu, ale jednak... Ja Wam nie bronie wyżalania się na TEMat Kościoła. Wręcz radzę, żebyście swój żal wykrzyczeli, choćby na forum, ale bez przesady. Ja już do tego się nie mieszam. |
|||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy Ostatnio zmieniony przez miki6117 dnia Śro 20:48, 04 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz |
Mila
|
Ja wierze, że jest jakaś siła, która panuje nad wszystkim, więc owszem, wierzę w Boga.
Nie akceptuje doktryn kościoła katolickiego. Jest to hipokryzja w większości i nie ma w zasadzie zbyt wiele wspólnego z pierwotną wersją Starego i Nowego Testamentu. Nie chodzę do spowiedzi. (Mikołaj, co ma lojalność wspólnego ze spowiedzią?). Do bierzmowania poszła, bo… no cóż, trzeba. Jeśli nie chce się mieć w przyszłości problemów. W kraju takim jak Polska, gdzie tradycja nade wszystko lepiej mieć te wszystkie chrzty, komunie, bierzmowania.10 przykazań? Nie myślę nigdy o tym, czy postępuję wg nich. Robię to, na co pozwala mi moja moralność. Wierzę w reinkarnację. Każda religia jest sektą? To po co powstało pojęcie ‘sekta’? |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
miki6117
Bratnie Słowo
|
Bo nie zgadzam się z tym, a jednak praktykuję |
||||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Mila
|
Nadal nie rozumiem. I nie rozumiem tego, że mówisz, że nie zgadzasz się ze spowiedzią, a spowiadasz się.
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
miki6117
Bratnie Słowo
|
Lojalizm - to bycie lojalnym wobec narzuconej społeczeństwu władzy, czyli niewystępowanie przeciw tej władzy i podporządkowanie się ustanowionym przez nią prawom.
Po prostu nie chcę wymyślać innej religii, tak ja np. Luter, tylko podporządkować się to co Kościół mówi i mieć spokojną głowę. |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Marcin7CZT
|
A to nie jest takie robienie czegoś wbrew sobie. Nie zgadzam się z tym, a jednak to praktykuję. Takie... dziwne.
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Madal
Administrator
|
Mikołaj - uważasz, że Kościół to władza? No i masz rację, jednak jeżeli wszedł by na nowo komunizm to rozumiem, że też podporządkowywałbyś się komunizmowi, nawet, gdybyś nie preferował takiego ustroju.
Milena dobrze powiedziała. Nie nazywajmy każdej religii sektą, bo to głupota. Z Kościoła można odejść, jednak podczas tego faktycznie można spotkać się z nieprzyjemnymi komentarzami i zapowiedziami proboszcza... widziałem, jak gość na jednym z forów naszej-klasy zamieścił autentyczną rozmowę z księdzem, kiedy powiedział mu, że wypisuje się z kościoła, a ten zaczął mu zapowiadać męki piekielne i karę boską. To po co jest Bóg? Po to, żeby karać, czy po to, aby miłość zagościła w ludzkich sercach? O której tak wiele mówił Ś.P. Jan Paweł II. Milena - przystąpiłaś do bierzmowania tylko dlatego, że będzie Ci potem wygodniej... nie rozumiem więc sensu tego sakramentu, gdyż zdaję sobie sprawę, że wielu ludzi zrobiło to tylko dlatego, że będzie mogła wziąć ślub kościelny, albo być chrzestnym czy coś tam jeszcze. Pozostajesz więc niewierna swoim prawdziwym przekonaniom, tak jak Mikołaj jeśli chodzi o spowiedź. Zadam Ci więc to samo pytanie - jeżeli wkroczy komunizm to będziesz z władzą, bo tak Ci będzie łatwiej? Nie popieram takiej mentalności społeczeństwa. Wracając do wiary, sądzę, że niektórym ludziom jest potrzebna, ich rozumiem, gdyż czasem po prostu warto wierzyć w coś, czego tak naprawdę się nie widzi, i widzi się jakieś rezultaty (co w moim przekonaniu jest mylnym odczuciem lub przypadkiem). Główny problem polega jednak na tym, że ludzie twierdzą, że wierzą, a wcale swoim postępowaniem tego nie pokazują. Czy jeżeli zabójca jest katolikiem, to nie obawia się kary boskiej za swoje czyny? Czymże jest w takim razie Bóg? |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy Ostatnio zmieniony przez Madal dnia Śro 23:12, 04 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz |
Marcin7CZT
|
Może uważać, że zrobił to dla Boga. Może mieć zdrowo kopnięty system wartości i moralności. Może... dużo.
Porównywanie komunizmu do wiary jest trochę... nietrafione. @Madal Tak w ogóle to przystąpiłeś do bierzmowania? x) |
||||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy Ostatnio zmieniony przez Marcin7CZT dnia Śro 23:51, 04 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz |
darka
|
ja też przystąpiłam do bierzmowania w pewnym sensie z wygody. i nie chodzi o to, że jestem podporządkowana, po prostu wiem, że nie będe występowała z kościoła a schajtać się może kiedyś przyjdzie, jakis frajer znajdzie. no i poza tym zrobiłam to bardziej dla mojej babci jeśli chodzi o pierwszy fragment wypowiedzi, to wiesz madal, dręczy mnie to samo pytanie. cały czas. czy Bóg wybacza, czy karze. i czy Bóg jest sprwiedliwy, czy surowy. i dochodze do wniosku, że to Bóg jest sprawiedliwością. i że nie muszę wszystkiego rozumieć. bo w Boga wierze. każdy z nas ma wolną wolę, i sam decyduje o swoich czynach. ale Bóg wie co było, i będzie i co jest. tylko w tym momencie nachodzi mnie kolejne pytanie - jeśli Bóg wie, co będzie, to dlaczego pozwala na wydarzenia typu wojna, atak, zagłada, klęska żywiołowa. itp itd. żeby człowieka doświadczyć? żeby go sprawdzić? czyli, ze nie ufa człowiekowi? no tak, nie można ufać człowiekowi, wszak jest niedoskonały. wiecie co, ja w sumie za bardzo nie rozumiem tej religii. |
||||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Mariusz
|
Jej chyba nikt nie rozumie. Mało które elementy z niej pasują do siebie. Kurcze - jedno pytanie chyba zadaje każdemu wierzącemu z którym rozmawiam o religii. Skoro Bóg stworzył świat, człowieka, itd. to kto i kiedy stworzył Boga? I od razu uprzedzę odpowiedź, że Bóg był od zawsze, ale wychodząc z takiego założenia, można też założyć, że Bóg nie istnieje, a świat sam w sobie istnieje od zawsze bez niczyjej ingerencji ... |
||||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Mila
|
Madal, ale co ma piernik do wiatraka? Poszłam do bierzmowania z własnej woli, to był mój wybór. Nie zrobiłam nic wbrew sobie. Ułatwia mi to życie i w niczym nie ogranicza. Do niczego w praktyce nie zobowiązuje bo w teorii to troszkę inaczej.
I wrócę jeszcze do tej spowiedzi. Rozumiem, idziesz do spowiedzi przed czymś takim jak bierzmowanie, żeby Cię dopuścili. Wtedy ok, nie wierzysz, ale to rozumiem. Ale lojalność? Czemu? Mamie, bo ona chodzi do spowiedzi? I właściwie... gdzie władza i kościół? Kościół w samych swoich fundamentach jest totalnie antypolityczny. Nie przeciw polityce a raczej się do polityki nie miesza. W teorii niestety Co więcej, zgodnie z tym co się kryje pod pojęciem lojalizmu to powinieneś być idealnym chrześcijaninem. Powinieneś się poddać bezkrytycznie prawom Bożym. Czyli powinieneś po pierwsze wierzyć! Czyli już pierwsze poważne luki w procesie myślenia |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
TEMpa
Bratnie Słowo
|
ja przystąpiłam do bierzmowania , nie bo tak karzą tylko poprostu, bo to dla mnie jest normalne. zostałam wychowana w tej wierze od urodzenia i jakoś mi ona nie przeszkadza. nie zamierzam z niej rezygnować. po prostu. pozatym myślę, że duży wpływ na postrzeganie religii ma podejście rodziców.
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy Ostatnio zmieniony przez TEMpa dnia Czw 16:16, 05 Cze 2008, w całości zmieniany 5 razy |
Wiara |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.